„Mozaika”, czyli książka, po którą musisz sięgnąć. Czytając ją, przenosisz się w jej świat, choć tak naprawdę wszystko dzieje się w Polsce. Na samym początku Wandę, która… ginie. Jednak jej śmierć napędza całą historię. Ze strony na stronę poznajemy nowych bohaterów, którzy mieli coś wspólnego z Wandą. Autorka wykreowała każdego z nich bardzo dobrze, ponieważ są realni, a ich zachowania i reakcje na miejscu.

Wielkim plusem książki jest język. Pani Małgorzata Chaładus napisała „Mozaikę” bardzo prostym językiem, który pozwala nam na bardzo szybkie i przyjemne czytanie. Nie musimy czytać dwa razy strony, aby zrozumieć, co się wydarzyło, a trzeba przyznać, że często w książkach innych autorów tak się zdarza.

Aura tajemniczości, jaka panuje w książce, powoduje, że nie można się od niej [książki] oderwać. Ze strony na stronę chcemy coraz bardziej poznać historię Wandy, jak i jej przyjaciół.

Książka jest interesująca, ciekawa, a przede wszystkim, nie można się od niej oderwać. Kreacja bohaterów i świata przedstawionego jest bardzo dobra, przez co można pomylić wydarzania z książki z tym, co dzieje się tuż obok nas. Jest to idealne połączenie kryminału, powieści psychologicznej oraz obyczajowej. Jak dla mnie ta pozycja to strzał w dziesiątkę.