Przejęcie władzy na Kubie przez Raúla Castro w 2008 roku to bez wątpienia moment przełomowy, albowiem zakończył się pewien etap, a zarazem rozpoczął nowy w historii karaibskiej wyspy. Czy jednak w rzeczywistości brat el Comandante przyczyni się do polepszenia życia mieszkańców Kuby? Media wciąż informują o coraz to nowszych zagranicznych inwestycjach na wyspie. Nie brakuje również wizyt na wysokim szczeblu, które nierzadko kończą się podpisaniem nowych umów i porozumień. Jednakże czy te wszystkie zmiany mają realny wpływ na poprawę jakości życia obywatela Kuby? Czy delikatne otwieranie się na świat tej małej wyspy sprawi, że rząd kubański zacznie szanować prawa człowieka, a może wszystkie zmiany, o których tak głośno mówi się ostatnio są tylko spowodowane potrzebą ratowania upadającej gospodarki? Książka stanowi zbiór wydarzeń mających miejsce na Kubie w latach 2008-2015 oraz analizę między innymi reform gospodarczych i zmian w sektorze prywatnym na Kubie. Opisuje przypadki aktywistów, którzy uczestniczą w demonstracjach, protestach i często zamykani są w więzieniu za próbę manifestacji swojego niezadowolenia w stosunku do władz. Jest to książka oparta głównie na bezpośrednich relacjach Kubańczyków, wywiadach z nimi oraz licznych artykułach prasowych.