Mucha” to kolejna książka Aleksandra Janowskiego. Dla mnie to pierwsze spotkanie z tym autorem. Dziwnie, że jeszcze nie miałam okazji spotkać tego zaskakującego pisarza.

Już sam tytuł „Mucha” mnie bardzo zaintrygował. Co robi mucha w książce sensacyjnej? Bardzo interesujący jest też opis powieści. To on mnie najbardziej zachęcił do tej pozycji. Szczególną uwagę zwracają zdania: „Książka tylko dla dorosłych.” i „Wydaje się bez przepisu lekarza.”. Któżby nie chciał wiedzieć, dlaczego tylko dla osób dorosłych? W myśl powiedzenia” zakazane smakuje najlepiej” sięgnęłam po „Muchę”. W sumie dorosła jestem już od kilku lat, ale dreszczyk emocji po takich zdaniach jest wielki.

Cała historia zaczyna się od przemyśleń Szefa na temat wydobywania ropy naftowej i dziwnych wypadków, które się przy tym zdarzają. To właśnie Szef jest jednym z członków organizacji, który trzyma w swoim ręku świat ropy naftowej. Co się stanie, gdy Polak wynajdzie sposób na zastąpienie benzyny? Przecież to niebezpieczeństwo dla Szefa i pozostałej części grupy. Kim tak naprawdę jest Szef, a kim Boss? Kto na kogo tutaj poluje? Odpowiedź znajduje się oczywiście w książce.

Janowski zabiera nas do świata wielkiego koncernu paliwowego, pełnego intryg, parcia do władzy, pieniędzy i przemocy. Tutaj nie liczy się nikt oprócz ciebie samego. Każdy zrobi wszystko by być najważniejszym i zagarnąć całą władzę dla siebie. Kto się temu sprzeciwi, znika natychmiast z powierzchni Ziemi.