Jeśli fascynujesz się historią, ale również nie stronisz od wątków obyczajowych, ta powieść przypadnie ci do gustu. „Miłość, sutanna i śmierć” to książka, w której najdziesz historie dwóch miłość, dwóch pokoleń, dwóch połówek jabłka, które prędzej czy później i tak się odnajdą. Napisało ją samo życie…

Olimpia i Włodzimierz poznali się przed II wojną, kiedy kobieta była już mężatką, a on oddelegowanym do szkoły rezerwistą, który nauczał geografii i przysposobienia wojskowego. Nie mogli się sobie oprzeć, choć długo tłumi uczucia względem siebie. Kiedy nastąpił ich wybuch, wybuchła również wojna, która rozdzieliła kochanków na dekady…

Aniela i Marek byli uczniami Olimpii i Włodzimierza. Młody chłopak zakochał się od pierwszego wejrzenia i wiedział, że urodziwa Anielka zostanie kiedyś jego żoną. Całe swoje życie poświęcił nauce i rozwijaniu swojej pasji, by zapewnić godziwy byt przyszłej rodzinie. Młodzieńcze zauroczenie trwało i przerodziło się w głęboką miłość. Młodzi ludzie złączyli swój los na dobre i na złe…

Tak pokrótce przedstawiają się losy głównych bohaterów. Nie sposób rozdzielić ich historii, choć każda z nich mogłaby stanowić materiał na osobną powieść. Piękno polskiej wsi, uroki romantycznego Paryża, walka powstańcza oraz walka o miłość – to główne składowe utworu „Miłość, sutanna i śmierć”. Nie brakuje tu również aspektów obyczajowych – życia i pracy na roli, wychowania dzieci czy wątku kleru, który w tamtych czasach odgrywał istotną rolę w życiu społeczeństwa. W powieści poruszono wiele problemów, z którymi i dziś boryka się wielu ludzi. Historia dwu par, choć tak odległa, jest jednak ponadczasowa.