Kobieta po przejściach często nosi w sobie winę innych, w ten sposób dając sobie pozwolenie na pozostanie w roli ofiary, nie biorąc odpowiedzialności za swoje życie.

Po przejściach jest nam łatwiej utożsamiać się z czymś z przeszłości, ponieważ nie do końca wiemy, kim dziś jesteśmy bez tego, co nas spotkało. Możliwe, że długo czekałaś na moment, w którym postanowiłaś, że masz dość. Jeżeli wyrażasz zgodę na pełen oddech, to bardzo możliwe, że po nim zadasz sobie więcej niewygodnych pytań i podejmiesz kolejny krok w stronę swojego wymarzonego świata.

Z jakim pytaniem do siebie dziś przychodzisz?

Proszę, wypowiedz to na głos. Jeżeli chcesz odkryć, na ile twoja gotowość do zmian jest szczera, to znajdziesz tu coś dla siebie. Nie szukaj na siłę, ponieważ czym więcej wkładasz energii w to, by coś dla siebie znaleźć, tym więcej poczujesz presji i zniechęcenia. Nie buduj szczęścia na poczuciu winy.

Książka w ofercie sprzedaży – https://tylkorelaks.pl/1004-po-supelku-do-klebka.html

Skłamałabym twierdząc, że jest to droga łatwa. Wręcz przeciwnie – jest wyboista i wydaje się ciągnąć w nieskończoność. By dotrzeć do wymarzonego miejsca, najpierw warto znaleźć drogę do siebie. Może powracanie do siebie jest twoją wymarzoną drogą?

Jeśli myślisz poważnie o zmianach w swym życiu, to musisz przejść przez niewygodne sytuacje i wyjść ze swojej strefy komfortu. Nie oczekuj, że jakimś cudem ten proces nie będzie ciebie dotyczyć. Nie myśl, że ktoś cię uratuje i zwolni z odpowiedzialności. Zapytaj siebie, czy na pewno chcesz tej zmiany, czy tylko przenosić swoje marzenia z miejsca na miejsce, czekając na cud. Zgadnij co! TY JESTEŚ TYM CUDEM.

Micia Mieszkowski – Po supełku do kłębka

Może już wiesz, ale jeśli nie jesteś gotowa TY, to nic w nim świadomie nie zmienisz. Nieważne, ile przeczytasz poradników, ile zrobisz afirmacji i co usłyszysz, dalej będziesz nieustannie szukać rozwiązań poza sobą. Praca, jaką się wykonuje, należy tylko do nas, a zmiany zależą od nas. Obecność tego miejsca pomoże ci zrozumieć lepiej twój wewnętrzny świat. Te myśli i głosy, które chcą nas zniechęcić, zatrzymać i przekonać, nie są naszą prawdą. Wciąż potrafią kłócić się z głosem duszy, który broni swą misję. Być może przeraża cię życie na tyle, że chowasz się sama przed sobą – w sobie lub poza sobą. To miejsce to twój pierwszy lub kolejny krok, by przestać pytać o zgodę, robiąc coś dla siebie.

Stworzyłam to miejsce szczególnie dla tych kobiet, które chcą uwierzyć w swoje istnienie po traumie i tych, które mają dosyć chowania się pod ciemny płaszcz, by uniknąć życia. Proszę nie traktować tego miejsca jako terapii, ponieważ ta książka nie zastąpi ci jej. Ufam, że jesteś już w trakcie zmian i jesteś gotowa otworzyć się na różne przemyślenia i emocje. Najważniejsze, byś mogła cieszyć się sobą gdziekolwiek będziesz. Życzę ci, by udało ci się otworzyć okno na swój wewnętrzny świat i oddychać głęboko.

Micia Mieszkowski – Po supełku do kłębka

Może tu dowiesz się, kim tak naprawdę jesteś i czego chcesz od siebie i życia. Trudno przyjrzeć się sobie, nakładając miliony filtrów, które przysłaniają widok na siebie i świat. Nim wyruszysz w drogę do siebie, to postaw się przed tym pytaniem: – Czy jestem tu, by jakoś przetrwać trudne chwile, czy chcę w końcu brać udział w moim życiu. Jeżeli nie jesteś gotowa powoli zamknąć pewien etap w swoim życiu, to ta publikacja nie jest dla ciebie. Jeżeli nie jesteś gotowa opuścić swojej wygodnej wersji życia w strachu przed samą sobą, to pozostań przy tym, co uznajesz za swoje. Jeżeli szukasz szybkiej recepty na trudną sytuację i chwilowego doładowania, to oszczędź sobie czas i nie czytaj dalej. Ta publikacja jest pełna pytań, analizy, trudnych odpowiedzi, przemyśleń i metafor.

Znajdziesz tu również ćwiczenia, do których przyda się wygodna kanapa. Nie ma tu nic na skróty i na szybko, więc polecam zatrzymać się na każdym pytaniu na dłużej, a czasem nawet odłożyć je na potem i do niego wrócić.

SPRZEDAŻ NA ALLEGRO ⬇⬇⬇ https://allegro.pl/oferta/po-supelku-do-klebka-micia-mieszkowski-11999599808