Biały myśliwy i Bestie

W księgarniach ukazał się właśnie e-book z powieścią autorstwa Tomasza Zackiewicza pod tytułem „Biały myśliwy i bestie”. Jest to pierwsza książka tego autora nie oparta na autobiograficznych doświadczeniach autora, która będąc swego rodzaju przygodą i sensacją sięga głębiej w ludzką duszę. Sam autor stwierdził że w tej powieści miał ambicje zmierzenia się z prozą Josepha Conrada z jego „Jądrem ciemności”. Czy ten ambitny zamysł Tomasza Zackiewicza powiódł się najlepiej ocenią to czytelnicy. Tak czy inaczej powieść Zackiewicza jest ciekawą historią i podobnie jak dzieło Conrada rozgrywa się w Kongo ale gdzieś około roku 1960-tego w momencie odzyskiwania niepodległości przez kolonię belgijską. Głównym bohaterem powieści jest Albert Jancewicz – Polak, emigrant z powojennej komunistycznej Polski i myśliwy. Jancewicz mieszka w swym domu nad rzeką Lomami, niedaleko ówczesnego miasta Stanleyville. Jego zajęciem jest oczywiście myślistwo i sprzedaż egzotycznych trofeów łowieckich kupcom z USA i Europy. W łowieckich wyprawach towarzyszy mu Kongijczyk Tumba. Jancewicz ma przyjaciela, starego lekarza ze Stanleyville o nazwisku Jean Pierre Paneloux. Rok 60-ty jest rokiem przełomu w historii Kongo, bowiem w tym roku kraj ten uzyskuje niepodległość a w związku z tym wybucha walka o władzę, w którą mieszają się obie strony zimnowojennego konfliktu. Zamordowany zostaje lewicowy premier Patrice Lumumba a bogata w surowce i kopalnie prowincja Katanga ogłasza secesje pod wodzą Moise Czomby. W kraju pojawiają się liczni biali najemnicy siejąc terror i zniszczenie. Wreszcie w wyniku nienawiści do białych kolonistów powstaje ruch simbów czyli lwów, za którego sprawą są mordowani wszyscy biali. Na fali tych wydarzeń toczy się historia Jancewicza i jego przyjaciół.

Inne publikacje autora:

• Linusia, mój rajski ptak czyli rzecz o pisarzu i jego Muzie – Swoje doświadczenia i głębokie doznania opisał bardzo szczegółowo. Jako zagorzały przeciwnik stałych związków nie spodziewa się, że niedługo na jego drodze pojawi się kobieta, która wywróci jego życie do góry nogami. Jako młody student Tomasz, poznaje starszą od siebie pięknej urody kobietę Linę i nawiązuje się między nimi silna więź.

• Praktyki na Starym Mieście w Lublinie. Czyli jak to jest na archeologii. – to powieść, w której przedstawiono prawdziwe dzieje z życia autora. Ma zatem charakter autobiograficzny. Powieść dotyczy krótkiego okresu z życia autora, zaledwie trzech tygodni z jego młodości, kiedy to odbywał praktyki studenckie jeszcze przed przystąpieniem do studiów na pierwszym roku.

• Brakujący element – w odróżnieniu od poprzednich książek tego autora jest to tym razem powieść z gatunku sensacji i przygody. Zamiarem autora było napisanie powieści w guście tych z XX wieku na jakich sam się wychowywał, jak podaje, zanim pojawił się internet. Czy zadanie to powidło mu się ocena w tym zakresie należy oczywiście do czytelników ale należy przypuszczać że jest to dobry kawałek sensacyjnej przygody a przez to rozrywki czytelniczej.

• Sztuka wojenna czasów Stefana Batorego – to najpełniejsze ujęcie wojskowości Stefana Batorego na polskim rynku, oparte na szerokiej bazie źródłowej i z bogatym zestawem literatury, w tym obcojęzycznej. Całość ukazała się w IV tomach.